Co to wlasciwie jest nanorafa?
Nanorafa jest bardzo malym zbiornikiem morskim. Umownie jej wymiary mieszcza sie gdzies pomiedzy 15 a 80 litrow. Powyzej tej pojemnosci mamy minirafy, ktorych utrzymanie jest nieco latwiejsze niz nanorafy - w systemie mamy wiecej wody i skaly przez co staje sie on stabilniejszy, poza tym mamy wiecej miejsca na pomocny sprzet typu sump, odpieniacz, mikser wapnia czy nawet reaktor. Ponizej tej pojemnosci mamy tzw. picorafy i ich utrzymanie jest juz naprawde spora sztuka, jest to temat warty osobnej publikacji i moja strona niestety tym tematem sie nie zajmuje: nie mam doswiadczen z picorafa a nie lubie teoretyzowac. Niemniej z tego co wiem picorafy wymagaja specyficznej opieki i setupu który rózni sie zasadniczo od setpu nanorafy. Zainteresowanych tematem picoraf odsylam do fenomenalnej ksiazki Daniela Knopa "Nanoriffaquarien". Wbrew nazwie w ksiazce tej opisane sa typowe picorafy o pojemnosciach mniejszych od 15 litrów, jest to prawdziwa kopalnia wiedzy o picorafach, autor porusza szczególowo kazdy aspekt picorafy bazujac na swoim duzym doswiadczeniu w tej dziedzinie. Niestety ksiazka posiada wylacznie niemieckie wydanie przy czym calkiem mozliwe jest w niedalekim czasie jej wydanie po angielsku.
No ale wracajmy do tematu :) Najbardziej popularnym rozmiarem dla nanorafy jest 40x25x25 czyli 25 litrów oraz 60x30x30 czyli 54 litry. Akwaria o takich wlasnie wymiarach posiadam wzgl. posiadalem.
No ale wracajmy do tematu :) Najbardziej popularnym rozmiarem dla nanorafy jest 40x25x25 czyli 25 litrów oraz 60x30x30 czyli 54 litry. Akwaria o takich wlasnie wymiarach posiadam wzgl. posiadalem.
Wady i zalety nanorafy
Zacznijmy na poczatek od zalet gdyz te maja nas przekonac ze zalozenie nanorafy to cos czego chcemy :)
1. Niskie koszta. Niewatpliwa zaleta i czestym powodem dla którego decydujemy sie na zalozenie nanorafy jest jej stosunkowo niska cena. Odnosi sie to przede wszystkim do kosztów poczatkowych. Zakup akwarium, oswietlenia, pomp, skaly czy soli bedzie z pewnoscia o wiele nizszy niz np. w 250 litrowym morskim akwarium. Takze koszta biezace beda znaczaco nizsze, przy czym nalezy pamietac o tym ze kazde akwarium morskie generuje koszta stale, sporo wieksze niz analogiczne akwarium slodkowodne. Mowa to o kosztach wody, soli, pradu, okresowej wymiany zródel swiatla (zwykle drozszych niz slodkowodne), preparatow, jedzenia itd... Jednym slowem nalezy pamietac o tym ze nanorafa generuje stale pewne koszta :)
2. Zajmuje malo miejsca - tu nie ma sie nad czym rozwodzic, dodam tylko ze glównie z tego powodu zalozylem swoja pierwsza nanorafe.
3. Umozliwia hodowle orgaznizmow ktore w duzym akwarium rafowym nie mialy by szans na przezycie lub byly by bardzo bojazliwe a przez to trudne w obserwacji.
2. Zajmuje malo miejsca - tu nie ma sie nad czym rozwodzic, dodam tylko ze glównie z tego powodu zalozylem swoja pierwsza nanorafe.
3. Umozliwia hodowle orgaznizmow ktore w duzym akwarium rafowym nie mialy by szans na przezycie lub byly by bardzo bojazliwe a przez to trudne w obserwacji.
Utrzymanie nanorafy
Aby w ogole miwic o utrzymaniu nanorafy nalezy zdawac sobie sprawe z tego jak funcjonuje akwarium morskie, a wiec kilka zdan na ten temat:
W akwarium morskim pragniemy odtworzyc ekosystem rafy koralowej a wlaciwie jej niewielki fragment. Jest to zadanie dosc trudne gdyz ekosystem rafu koralowej jest bardzo skomplikowany i jeszcze nie do konca poznany, z drugiej strony jest on bardzo wrazliwy na zmienne warumki zewnetrzne - co nie dziwi jesli wezmiemy pod uwage iz warunki panujace na rafie sa niezmienne: temperatura, pH, KH, zasolenie, stezenia zwiazkow chemicznych - wszystkie te parametry sa na rafie praktycznie niezmienne - i to od setek milionow lat! Latwo mozna sobie weic uzmyslowic ze skoro ewolucja milionami lat biegla w niezmiennych warunkach, wytworzyla ona organizmy wprawdzie wyrafinowane i piekne (najpiekniejsze!) ale jednoczesnie przystosowane tylko to tych niezmiennych warunkow i nie majace zadnej mozliwosci przystosowania sie do innych warunkow. Czego dobitnym potwierdzeniem jest tzw. "bielenie korali" ktore w naturze zachodzi bardzo latwo pod wplywem niekorzystnych warunkow takich jak: temperatura, srodki chemiczne czy inne przyczyny jeszcze nam nie znanne. I teraz prosze sobie wyobrazic ze mamy odtworzyc w malutkim szklanym pudeleczku takie wlasnie idealne warunki :) Zadanie z pewnoscia nielatwe ale postaram sie Wam je nieco ulatwic
Tak wiec porozmawiajmy wlasnie o tych warunkach fizykochemicznych
Na rafie koralowej panuja nastepujace warunki:
W akwarium morskim jest odwrotnie niz na rafie
Oznacza to ze w akwarium morskim pewne zwiazki zuzywaja sie a inne ulegaja kumulacji. I tak mamy:
Podmiana wody
Tak, podmiana wody na swierza solanke jest najlepsza metoda na utzymanie parametrow wody na dobrym poziomie! Pomyslmy: dostarczamy wode ktorej zasolenie, pH, KH jak rowniez stezenia pierwiastkow sa na idealnym poziomie, takim samym lub bardzo zblizonym do tych na rafie. W dodatku zabieramy wraz z wymieniona woda wszelkie szkodliwe substancje. Tak wiec spelnilismy wyzej wymienine warunki dla funkcjonowania akwarium morskiego: wyeksportowalismy z systemu substancje niepotrzebne i jednoczesnie dodalismy tych niezbednych.
W akwarium morskim pragniemy odtworzyc ekosystem rafy koralowej a wlaciwie jej niewielki fragment. Jest to zadanie dosc trudne gdyz ekosystem rafu koralowej jest bardzo skomplikowany i jeszcze nie do konca poznany, z drugiej strony jest on bardzo wrazliwy na zmienne warumki zewnetrzne - co nie dziwi jesli wezmiemy pod uwage iz warunki panujace na rafie sa niezmienne: temperatura, pH, KH, zasolenie, stezenia zwiazkow chemicznych - wszystkie te parametry sa na rafie praktycznie niezmienne - i to od setek milionow lat! Latwo mozna sobie weic uzmyslowic ze skoro ewolucja milionami lat biegla w niezmiennych warunkach, wytworzyla ona organizmy wprawdzie wyrafinowane i piekne (najpiekniejsze!) ale jednoczesnie przystosowane tylko to tych niezmiennych warunkow i nie majace zadnej mozliwosci przystosowania sie do innych warunkow. Czego dobitnym potwierdzeniem jest tzw. "bielenie korali" ktore w naturze zachodzi bardzo latwo pod wplywem niekorzystnych warunkow takich jak: temperatura, srodki chemiczne czy inne przyczyny jeszcze nam nie znanne. I teraz prosze sobie wyobrazic ze mamy odtworzyc w malutkim szklanym pudeleczku takie wlasnie idealne warunki :) Zadanie z pewnoscia nielatwe ale postaram sie Wam je nieco ulatwic
Tak wiec porozmawiajmy wlasnie o tych warunkach fizykochemicznych
Na rafie koralowej panuja nastepujace warunki:
Temperatura: 25-30 stopni
Zasolenie: 35-40 promili
wapn: ok. 420 mg/l
azotany: praktycznie niemierzalne
fosforany: paktycznie niemierzalne
jod:
Co dla nas wynika z powyzszej tabelki: ano takie wlasnie parametry mamy za zadanie utrzymac w naszej nanorafie :) Zadanie wydaje sie z pozoru bardzo trudne. Aby je rozwiazac nalezy zdac sobie sprawe z jednego wznego faktu:Zasolenie: 35-40 promili
wapn: ok. 420 mg/l
azotany: praktycznie niemierzalne
fosforany: paktycznie niemierzalne
jod:
W akwarium morskim jest odwrotnie niz na rafie
Oznacza to ze w akwarium morskim pewne zwiazki zuzywaja sie a inne ulegaja kumulacji. I tak mamy:
1. wapn: na rafie jest go pod dostatkiem ale w akwarium morskim rozne stworzenia potrzebuja wapnia (np. do budowy szkieletu) i pobieraja go z wody, przez co jego stezenie spada
2. wodoroweglany odpowiedzialne za KH: dokladnie to samo
3. jod, stront, zelazo, magnez, mangan itd... dokladnie to samo
Natomiast to co nam sie kumuluje z czasem w akwarium:2. wodoroweglany odpowiedzialne za KH: dokladnie to samo
3. jod, stront, zelazo, magnez, mangan itd... dokladnie to samo
1. azotany: zakladam ze kazdy kto trafil na te strone wie cos o obiegu azotu w przyrodzie a jesli nie to króciutko o tym skad sie azotany biora: otoz bialka rozpuszczone w wodzie ulegaja rozkladowi do peptydow, dalej do aminokwasow a gdy i te ulegna rozbiciu powstaje grupa aminowa NH3. Przy udziale roznych szczepów bakterii zachodzi caly szereg procesów w wyniku którego azot w postaci podltenku azotu ucieka do atmosfery. Niestety po drodze powstaja produkty posredie takie jak amoniak, azotyny i wlasnie azotany, wszystkie te substancje sa mniej lub bardziej trujace i nalezy za wszelka cene unikac sytuacji gdy ich stezenia przekrocza dopuszczalny poziom.
2. fosforany: mniej wiecej to samo, z tym ze same w sobie nie sa moze trujace, natomiast nalezy ich unikac jak ognia, jeszcze bedziemy ten temat poruszac na tej stronie nie raz bo jest on jednym z krytycznych problemow w akwarystyce morskiej.
3. toksyny wydzielane przez korale i glony - na rafie toczy sie ciagla walka o miejsce, o pokarm, o swiatlo... to co na pierwszy rzut oka wydawac sie moze rajskim ogrodem, w istocie jest pieklem ciaglej walki o przetrwanie. Tak zazartej ze zadna ze stron nie waha sie uzyc broni chemicznej. Wiekszosc organizmow "przyroslych" wytwarza takie toksyny: przede wszystkim korale ale takze hrznego rodzaju hydroidpolipy, myszywioly, gabki a nowet glony: najbardziej znany przyklad to toksyczna caulerpina wytwarzana przez glony z rodzaju Caulerpna. Na rafie nie ma z tm wiekszego problemu: wszytkie toksyny ulegnaja rozczienczeniu w ogronej masie wody, w akwarium wodu jest tak malo ze wysoki poziom toksyn szybko da zna o sobie, jesli nic nie zrobimy w celu ich neutralizacji.
4. inne substancje takie jak: garbniki, barwniki, hormony, enzymy itd...
Co mozemy zatem zrobic w celu ustabilizowania powyzszych zwiazkow na normalnym poziomie? Akwarysci morscy maja na szczescie do sypozycji sporo sprzetu, ktory pomaga im to zadanie zrealizowac. Jesli chodzi o eksport niechcianych zwiazkow to mamy do wybory rozne rodzaje filtracji lub absorbcji:2. fosforany: mniej wiecej to samo, z tym ze same w sobie nie sa moze trujace, natomiast nalezy ich unikac jak ognia, jeszcze bedziemy ten temat poruszac na tej stronie nie raz bo jest on jednym z krytycznych problemow w akwarystyce morskiej.
3. toksyny wydzielane przez korale i glony - na rafie toczy sie ciagla walka o miejsce, o pokarm, o swiatlo... to co na pierwszy rzut oka wydawac sie moze rajskim ogrodem, w istocie jest pieklem ciaglej walki o przetrwanie. Tak zazartej ze zadna ze stron nie waha sie uzyc broni chemicznej. Wiekszosc organizmow "przyroslych" wytwarza takie toksyny: przede wszystkim korale ale takze hrznego rodzaju hydroidpolipy, myszywioly, gabki a nowet glony: najbardziej znany przyklad to toksyczna caulerpina wytwarzana przez glony z rodzaju Caulerpna. Na rafie nie ma z tm wiekszego problemu: wszytkie toksyny ulegnaja rozczienczeniu w ogronej masie wody, w akwarium wodu jest tak malo ze wysoki poziom toksyn szybko da zna o sobie, jesli nic nie zrobimy w celu ich neutralizacji.
4. inne substancje takie jak: garbniki, barwniki, hormony, enzymy itd...
filtracja mechaniczne: roznego rodzaju filtry mechaniczne wychwytujace z wody wieksze czastki organiczne ale takze odpieniacz ktory umozliwia odfiltrowanie nam mniejszych czastek ktoere przepusci filtr mechaniczny. Odpieniacz jest dzis podstawowym urzadzeniem filtracyjnym w akwarium morskim i praktycznie kazde wieksze akwarium jest w niego wyposazone. W przypadku nanoraf sprawa wyglada juz nieco inaczej i zdarzaja sie nanorafy prowadzone calkowicie bez odpieniacza - do tematu tego wrocimy dalej.
absorbcja: w celu eliminacji jamniejszych czastek ktorych nie wychwyci zadej flitr mechaniczny mozemy posluzyc sie absorbentami - substancjami absorbujacymi rozne niechciane zwiazki chemiczne. Typowym absorbentem jest wegiel aktywowany, ma on zdolnosc wychwytywania z wody niepozadanych substancji i jest dobrym przyjacielem kazdego akwarysty. Do tego tematu rowniez wrocimy pozniej
filtracja biologiczna: zachodzi przy udziale bakterii nitryfikacyjnych i denitryfikacyjnych, i ten temat warty jest szerszgo omowienie w artykule na temat zywej skaly
Jak widzimy nie stoimy wcale na przegranej pozycji gdyz mamy do dyspozycji caly arsenal sodkow pozwalajacych nam na eksport niepozadanych zwiazkow chemicznych z systemu. A jak wyglada sprawa dostarczania zwiazkow chemicznych zuzywanych przez organizmy w akwarium a wymaganych przez nie do zycia? W jaki sposob mozemy dostarczyc np. wapn do akwarium? Sa 3 glowne metody: kalkreaktor, kalkmikser i metoda Ballinga. Brzmi strasznie groznie i skomplikowamie i w istocie proste nie jest. Nie bedziemy na szczescie wchodzic w sczegoly gdyz nie ma to sensu w przypadku nanorafy - z prostej przyczyny: nie ma na rynku sprzetu kalkreatorow ani mikserow przewidzianych do tak malych pojemnosci jak np. 54 litry. Czy stoimy zatem na straconej pozycji? Wcale nie, i tu powoli dochodzimy do metody ktora jest najlepszym przyjacielem nanoakwarysty i ktora umozliwia utrzymanie nam wlasciwych parametrow wody w calkiem prosty i tani sposob. Ta metoda jest Podmiana wody
Tak, podmiana wody na swierza solanke jest najlepsza metoda na utzymanie parametrow wody na dobrym poziomie! Pomyslmy: dostarczamy wode ktorej zasolenie, pH, KH jak rowniez stezenia pierwiastkow sa na idealnym poziomie, takim samym lub bardzo zblizonym do tych na rafie. W dodatku zabieramy wraz z wymieniona woda wszelkie szkodliwe substancje. Tak wiec spelnilismy wyzej wymienine warunki dla funkcjonowania akwarium morskiego: wyeksportowalismy z systemu substancje niepotrzebne i jednoczesnie dodalismy tych niezbednych.